Data: 2007-01-25 08:35:09
Temat: Re: Zmobilizować dzieci do pomocy w pracach domowych ?
Od: "E." <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia Z. napisał(a):
>> Dziękuje Ci Basiu, że piszesz tu takie rzeczy.
>> Dzieki Tobie doskonale wiem jaką chce być matką i jak wychowywać swoje
>> dzieci.
>> Jesteś wspaniałym antywzorem.
>>
>
> Serdecznie Ci życzę abyś się gorzko nie rozczarowała za te 12-13 lat.
> Widzisz, życie nie zawsze pisze takie scenariusze jak my chcemy, o czym ja
> niestety zdążyłam się już wielokrotnie przekonać (i to bardzo boleśnie).
To samo chciałam napisać.
Nikt nie jest głupi i nie ma amnezji. Doskonale pamietamy błędy naszych
rodziców i jak mamy dzieci powtarzamy sobie, że nigdy w życiu tego nie
zrobimy.
Wszystko jest fajnie, jak dzieci sa małe i mamy pełną nad nimi kontrolę.
Jednak jak zaczynaja dorastac okazuje się, że mają inne charaktery inne
poglądy i generalnie są innymi, niezależnymi jednostkami.
I co? Zatłuc gnoja, bo się nie słucha?
Oczywiście, każdy tez zakłada, że bedzie sie starał znaleźć czas dla
dziecka, słuchał go, wlewał mu do uszu wartości itp. Ale nie da się
wymusić wszystkiego, chyba że masz zamiar wychować niesamodzielnego,
niezdolnego do podejmowania samodzielnych decyzji maminsynka. O tak -
wtedy sukces murowany. Tylko czy o to właśnie chodzi?
E.
|