Data: 2002-08-28 17:57:10
Temat: Re: Zona, dzieci, milosc i cos jeszcze...
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"[cookie]"
> tylko, ze takie rzeczy pomagaja, gdy dwoje ludzi klóci sie o
> pieniadze,(...)
Niekoniecznie. Czasami ludzie, ktorzy kloca sie o pieniadze i brudne
skarpetki trwaja w szczesliwych, udanych zwiazkach, ba! rzeklabym ze takie
klotnie sa normalnoscia stadla. Udany zwiazek nie polega na trzymaniu sie
za raczki, ale na umiejetnosci nazywania i pokonywania trudnosci.
Oni "kloca sie" ( bezslownie) o...milosc. Taki sam temat jak kazdy inny,
naprawde. Psychoterapeuta pomoze im zrozumiec te klotnie i moze - moze! to
przeciez wcale nie jest pewne! - pomoc im osiagnac porozumienie, ktore
utrwali zwiazek.
To jest to co WARTO dla dzieci robic, a nie oszukiwac sie, ze dzieciom
bedzie "lepiej" w rozbitych rodzinach. Nie bedzie. Mielismy tutaj kilka
takich postow od dzieci z rozbijajacych sie rodzin.
Rozejscie sie wcale nie likwiduje klotni, wzajemnego szarpania sie, jesli
miedzy dwojgiem ludzi pojawia sie nienawisc, to ona zostaje i dzieci nadal
cierpia. Psychoterapeuta w najlepszym przypadku pomoze do stanu nienawisci
nie dojsc. To tez cos jest warte. Zwroc uwage, ze w tym konkretnym wypadku
zona natychmiast zazadala rozwodu. Domyslasz sie, w jakim ona jest stanie?
Kaska
|