Data: 2002-11-17 11:45:26
Temat: Re: Zupa grzybowa
Od: "MJ Skorupscy" <skorupski???@autocom.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "walkie" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:ar7tmi$t1f$1@news.tpi.pl...
> Hmmm...wiecie co?
> Zupa juz zjedzona. O godzinie 12 moja rodzina pochlonela garnek
grzybowki...
> Wyszla rzeczywiscie smaczna bo udalo mi sie tez zjesc. Dwie babcie, maz i
> ciocia jednoglosnie stwierdzili ze zupa jest dobra i mam taka robic!
> A grzyby ugotowalam w wodzie w ktorej sie moczyly plus wywar z jarzyn.
> Grzybow bylo bardzo duzo wiec dalam troszke zamrozonej wloszczyzny. Gdy to
> zmieklo dalam makaron nitki i zabielilam smietana z mlekiem. :)
Sprobuj kiedys zamiast zabielac ja smietana, zagescic delikatnie ja zlota
zasmazka. Bardziej to tuczace;) ale o niebo pyszniejsze. W moim domu zawsze
podawalo sie grzybowa z makaronem - lazanki i wrzucalo sie juz na talerz
grzyby pokrojone w paseczki (lub w calosci jesli ktos lubie). Grzybowa jest
u nas obowiazkowa w Wigilie - to ukochana zupa mojego taty i moja -
bylibysmy w stanie pobic sie o nia;)
Marta
|