Data: 2014-10-01 13:20:29
Temat: Re: Zupa z cukinii
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-01 12:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Przepis wygląda ok. Ja jednak o czym innym - jakiemu celowi służy
>>> to miksowanie zupy?
>> O tym już tu było wielokrotnie. Miksowanie (kremowanie) zupy służy
>> przede wszystkim bezzębnym. Jeśli ktoś ma pełen garnitur, miksować
>> oczywiście nie musi.
>> Alibo ewentualnie ukryciu zawartości.
> Zawsze myślałem, że służy urozmaiceniu i kreowaniu nowych bytów.
No pewnie! Przecież to był żart.
> Zupa krem nie jest tym, co lubię najbardziej, ale doceniam starania
> idące w kierunku zrobienia czegoś nowego z tego co zwykle.
>
> W ogólnym przypadku miksowanie nie jest opcją dostępną w każdej
> sytuacji. Niskoentropijna zupa zawiera często składniki o różnym
> stopniu twardości, krócej lub dłużej gotowane. A frakcja wodna
> i frakcja oleista, tworzące emulsję czy mieszaninę, mogą być różnie
> przyprawione. To się do miksowania nie nadaje. I odrwrotnie -- jeśli
> planowany był krem, to przed ostatecznym zmiksowaniem takie zupsko
> może wyglądać średnio.
Można i tak profesjonalnie wytłumaczyć.
Dla mnie to po pierwsze wygląd (głównie kolor). A ten, jak wiadomo, ma
duży wpływ na doznania smakowe. Po drugie - konsystencja. W typowej
zupie grzanki czy płatki migdałowe się po prostu zatopią, a chodzi o to,
by utrzymywały się na powierzchni jak najdłużej.
Poza tym ukrywanie składników też się czasem przydaje. Przed
jedzeniowymi maruderami.
A już poza wszystkim - smakuje inaczej. Można sobie zrobić eksperyment -
jedną porcję zmiksować, a drugiej nie.
Ewa
|