Data: 2014-10-08 19:14:32
Temat: Re: Zupa z cukinii
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-08 17:47, Trybun pisze:
>
> I tu wydaje się być pies pogrzebany - nie robimy (niektórzy z nas) tak
> jak smakuje a zupełnie bezmyślny sposób próbujemy naśladować w
> upodobaniach społeczeństwa które w tym temacie powinny od nas się
> uczyć. Dlaczego Anglik potrafi sprzedać światu m.in. faceta robiącego
> głupkowate miny, a my nawet swojej najlepszej w świecie kuchni...
Może dlatego, że za bardzo chcielibyśmy śrubować jej, tej kuchni,
zasady? Przyjmuje się między innymi to, co łatwe do zaimplementowania na
inny grunt. Sztywność nie robi dobrej reklamy.
>
> Zapytałem o sens tego miksowania i jak sama widzisz - nikt nie
> potrafił tego uzasadnić. Ikselka uzasadniła, ale to już nie była zupa
> z cukinii oparta na takich składnikach jak ta tytułowa.
Skoro nie widzisz tych uzasadnień, to trudno. Mam nadzieję, że
przynajmniej inni widzą więcej.
A może po prostu tylko prowokujesz?
Ewa
|