Data: 2015-02-17 15:08:25
Temat: Re: bigos
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-02-16 o 18:07, XL pisze:
> Dnia Mon, 16 Feb 2015 17:27:00 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2015-02-16 o 17:11, XL pisze:
>>>>> Glutasól NIE MA smaku. To WZMACNIACZ smaku.
>>>> Wlewam do garnka trochę wody, wrzucam kostkę "rosołową", woda nabiera
>>>> smaku słonej, wygotowanej starej skarpety, co sprawiło że ta woda
>>>> nabrała smaku?
>>> Sprawdź sklad "kostki rosołowej": glutaminian jest tam dodatkiem, jest tam
>>> przede wszystkim sól, która konserwuje resztę, tę organiczną, czyli tluszcz
>>> plus ekstrakty i/lub mielony liofilizat warzywny.
>> Czyli konkretnie co nadaje ten smak wodzie, poza solą oczywiście?
> No całe to liofilizowane (ble...) towarzystwo poza solą i glutasolą.
> Liofilizaty mająspecyficzny smak, także ten zakonserwowany solą tłuch...
> :-)
Dobrze, zacznę z innej beczki: czy taki glutaminian sodu skoro jest
ulepszaczem, potęgatorem smaku to nadaje się na przykład jako dodatek
do ciast, czy innych słodkości?
Nie chodzi mi o to aby obalać Twoja teorię. Ale kiedyś był w domu duży
słój z masą którą podarowała nam sąsiadka,pracująca w Amino. Mówiła że
to przyprawa, właśnie glutaminian sodu, jednak w znacznie większym
stężeniu, bo jedna łyżka stołowa wystarczyła żeby gorącą wodę w
3litrowym garnku mógł ktoś pomylić z esencjonalnym rosołem. Na typowe
"kostki rosołowe" szło to w Amino rozcieńczone i z innymi dodatkami.
|