Data: 2007-01-25 10:55:26
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam Moczulski napisał(a):
> A co do jedzenia to sugeruję jakiś standardowy zestaw dla małych
> niejadków. Połowę smaku we wszystkich restauracjach psują mi moje własne
> dzieci, które najpierw pół godziny grymaszą przy wyborze potrawy, a
> potem ledwie to dziubią.
Specjalna karta dla maluchów przewidziana została;-)Sama mam problem z
dziecmi, by je nakarmic w restauracji. Ostatnio zamówiłam placki
ziemniaczane, to dostałam z łososiem.
Kacper nie tknał. Nalesniki polane jakims syropem, brr. Pola nie zjadła.
koszmar jezeli chodzi o dzieciowe jedzenie
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
|