Data: 2007-01-25 17:24:19
Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:epao3r$h0q$1@inews.gazeta.pl...
> Mówię o tym, że właściciel knajpki nie umiejący przygotować choćby jednego
> dania, które jest jego prywatną, pozazawodową specjalnością - nie nada jej
> nigdy tego "czegoś", do czego ludzie będą chcieli wrócić. Będzie kolejną
> jadłodajnią - w najlepszym razie mniej lub bardziej snobistyczną
Nie bądź taka Aniu, zazwyczaj właścicielami zostają szefowie kuchni, ale
nie jest to reguła - właściciel może wynająć / zatrudnić szefa kuchni - to
on nadaje kolorytu serwowanego w lokalu jedzeniu... i o tym pisała Gosia -
ma znajomego, który preferuje kuchnię polską i bardzo dobrze - zbyt będzie
dobry - zawsze.
To tak jak z zakładami fotograficznymi - zarabiają głównie na zdjęciach
do dowodów, legitymacji i biletów miesięcznych...
|