Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: "Panslavista" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: co na piknik...
Date: Tue, 16 Jun 2009 04:37:05 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 30
Message-ID: <h170hr$7mo$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <h16s0c$io3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: abby78.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1245119868 7896 83.6.214.78 (16 Jun 2009 02:37:48
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 16 Jun 2009 02:37:48 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
X-Antivirus: avast! (VPS 090615-0, 2009-06-15), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:322987
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Maja" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h16s0c$io3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Wybieramy sie za miasto na cały dzień... będzie z nami dwójka dzieci...
> młodsze ma karmienie zapewnione przez mamę, starsze je to co wszyscy...
> i tutaj pojawia się pytanie, co zrobić, żeby łatwo było zabrać i nie być
> skazanym na kiełbaski nieznanego pochodzenie...
> nie chcę aby kosz piknikowy wyglądał jak za moich dzieciowych wyjazdów
> tzn. jajka na twardo, kanapki z kotletem mielonym, pomidor na ćwiartki
> ew, kurczak na zimno (chociaż to rozwiązanie biorę pod uwagę)...
> może macie jakieś propozycje nie tylko z własnego doświadczenia...
>
> dziekuję
> Maja
Tradycja nie jest zła - taki zestaw zapewniał trwałość potraw nawet w
upalne dni, bez chłodziarki turystycznej. Oczywićcie nic nie stoi na
przeszkodezie mieć ze sobą kuchenkę turystyczną i wziąć surowe ziemniaki i
jakieś sałatki lub ogórki konserwowe. Z gotowych potraw kwaśne zupy i bigos.
Do tego celu nadaje się szybkowar - po ugotowaniu i doprawieniu zamyka się
go i jeszcze raz zagotowuje zawartość nie otwierając, aż na pikniku. Może to
być solidny gulasz - danie zapewniające dobre ugotowanie, podawane do chleba
jak i do ziemniaków.
Posiadanie chłodziarki turystycznej rozwiązuje ręce. Trzeba tylko
pamiętać o zabraniu wody do kanistra, minimum 10 litrowego. Na pikniku może
być nienadająca się do picia.
Rodzaj potraw, ich ilość zależy od transportu, samochód, motocykl czy
rower - a może własne plecy lub ręce - to podstawowa determinanta.
|