Data: 2009-06-16 09:13:13
Temat: Re: co na piknik...
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> nie chcę aby kosz piknikowy wyglądał jak za moich dzieciowych wyjazdów
> tzn. jajka na twardo, kanapki z kotletem mielonym, pomidor na ćwiartki
> ...kurczak na zimno...
Ja bym tego kurczaka wykreśliła,
łatwiej po nim, niż po innym mięsie dostać rozwolnienia.
Rozważ zwykłe niezdrowe puszki itp.
Dzieci zwykle uwielbiają zupki z torebki,
raz na kwartał takie jedzenie może nie zaszkodzi,
jeśli weźmiesz do tego dużo twardej zieleniny
(twardej-żeby się nie poobijała i nie wygniotła).
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
|