Data: 2006-06-11 17:42:54
Temat: Re: co robić?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
bazyli4; <e6hcoc$o9n$1@news.onet.pl> :
>
> Użytkownik "Vicky" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e6h9o1$d0m$1@achot.icm.edu.pl...
>
> > Piękne podejście ..
>
> W biznesie właściwe, chociaz ja zawsze oderwę się od zajęć, gdy dzwonią,
> żadna narada mnie nie zatrzyma. Życie osobiste to życie osobiste. Jakie
> by nie było.
Nie w biznesie. Wszędzie.
Ja już miałem numery pt. "dlaczego nie odbierasz", a jeszcze lepszy był
"ja przyjdę do Ciebie do pracy i pogadam z dyrektorem żebyś więcej
zarabiał, bo tak nie może być!" [sobie wyobraziłem, jak osoba lękliwa,
maskująca swoje lęki agresją, "rozmawia" ;)]. Wiesz bazyli4 - nie widze
powodu do tłumaczenia się z pretensji "dlaczego nie odbieram", skoro
druga strona wie, że pracuję - to dowodzenie, że nie jest się
wielbłądem.
Flyer
|