Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "serwessa" <s...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: co w wielką sobotę
Date: Wed, 4 Apr 2012 13:05:26 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 58
Message-ID: <jlh9v2$fpv$1@inews.gazeta.pl>
References: <jlcq3d$l57$1@inews.gazeta.pl> <2...@4...net>
<jle5u5$gkk$1@usenet.news.interia.pl> <jle6rr$qcn$3@inews.gazeta.pl>
<jle9cn$m7f$1@usenet.news.interia.pl>
<uopnau19s8p4$.1t55mhafmmh13.dlg@40tude.net>
<jlfp0i$8dn$1@node2.news.atman.pl>
<b91ny7p8x2an$.110app16vuq20.dlg@40tude.net>
<jlfrgc$b54$1@node2.news.atman.pl> <jlglic$abf$1@inews.gazeta.pl>
<jlgpd2$2g3e$2@sodden.amu.edu.pl>
<v...@4...net>
<jlh2u6$96e$1@inews.gazeta.pl> <8...@4...net>
NNTP-Posting-Host: ip-62-69-202-191.globalconnect.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1333537570 16191 62.69.202.191 (4 Apr 2012 11:06:10 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 4 Apr 2012 11:06:10 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <8...@4...net>
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18463
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
X-User: serwessa
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:344446
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:8ixgv3qvf0t4.9m2nsb34g1kh.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 4 Apr 2012 11:05:32 +0200, serwessa napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:vf24dm1w4g1q.16qw848v97uj4.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 04 Apr 2012 08:23:32 +0200, Theli napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2012-04-04 07:17, MisKudlaty pisze:
>>>>>>
>>>>>> No ale co tu ma czas święcenia potraw wielkanocnych do rzeczy?
>>>>>> Są poświęcone i zgodnie z ogólnie panującą tradycją, te pokarmy
>>>>>> spożywa
>>>>>> się w niedzielę.
>>>>>
>>>>> Zarówno w mojej rodzinie (Kraków) jak i w rodzinie małżonki (Szczecin,
>>>>> Zamość) od wielu pokoleń post kończył się z poświęceniem potraw. Nie
>>>>> było obżarstwa, czekało sie na niedzielne śniadanie, ale dozwolone do
>>>>> jedzenia już było to co w poście było zakazane.
>>>>> MK
>>>>>
>>>> Tak, ale co innego koniec postu (u nas też tak jest), a co innego
>>>> zasiadanie do śniadania i świętowanie. Z tym jednak czeka się do
>>>> niedzieli.
>>>>
>>>
>>> Jak się ma do dyspozycji całe dwa dni świąt dla rodziny - u nas
>>> poniedziałek to już tylko rozjazdy, bo droga bardzo daleka.
>>> I dlatego mamy święta od soboty.
>>>
>>>
>>
>>
>> tak się tylko niewinnie podepnę, nie do końca na temat...
>> a jajka do koszyczka gotowane, czy surowe? malowane, czy nie? Bo mnie
>> własnie różnice kulturowe dopadły i trwa spór :(
>
> Na pewno gotowane, bo się nimi (po poświęceniu) rodzina przy stole dzieli
> jak opłatkiem w Wigilię Bożego Narodzenia. A czy zdobione, czy nie, to już
> raczej kwestia preferencji i organizacji.
> --
No o to mi właśnie chodzi. W rodzinie męża normalne jest święcenie jajek
surowych, gotowanie ich rano i w taki sposób, że każdy dostaje jedno cale
jajko. U mnie zawsze było tak, że jajko do święconki było ugotowane, z
rozłupana troche skorupką szło do koszyczka, a później pokrojone na tyle
cześci ile osób przy stole i najstarszy w rodzinie częstował innych, wszyscy
składali sobie życzenia itp. Coś jak z opłatkiem właśnie.
A mąż i teściowe gotowanego dzień wcześniej jajka nie tkną, bo juz zepsute i
się potrują. Malowanego na jakikolwiek sposób też nie tkną, ale to już
mniejszy problem.
Dla mnie to jajko, dzielenie się jednym, a nie każy swoje, składanie życzeń
to taki symbol dodający jeszcze magii i wzruszeń tym świętom. Gotowana przed
śniadaniem, zeby była świeża i ciepła wczorajsza święconka to już nie
to...Kiełbasę ze święconki też rano gotują.
A Święta w tym roku u nas.
|