Data: 2011-07-23 23:07:20
Temat: Re: czasami
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-07-24 00:41, Fragile pisze:
> Dnia Sun, 24 Jul 2011 00:13:10 +0200, michał napisał(a):
>
>> W dniu 2011-07-24 00:00, Fragile pisze:
>>> Dnia Sat, 23 Jul 2011 23:49:13 +0200, michał napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-07-23 22:55, medea pisze:
>>>>
>>>>>> Myślę, że i tak każdy ma, do czego go ciągnie, nawet jeśli z tego
>>>>>> powodu marudzi.
>>>>
>>>>> Qra! Trudno uwierzyć, ale kilka dni temu miałam pewną rozmowę, w której
>>>>> ktoś powiedział do mnie "takie problemy wymyślają sobie ludzie, którzy
>>>>> nie mają prawdziwych problemów".
>>>>> I nagle naszła mnie konkluzja - _każdy_ ma takie problemy, jakie sobie
>>>>> sam wymyślił.
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>>
>>>> Twoja konkluzja bardziej mi się podoba
>>>>
>>> Z tej konkluzji wynika, ze wszystkie problemy ludzie sobie sami wymyslaja,
>>> problemy sa wiec wymyslone, czyli de facto problemow... nie ma ;)
>>> Ja ujelabym to nieco inaczej, niz medea - dla kazdego co innego stanowi
>>> problem.
>>
>>
>> Witaj Fragi!
>>
> Witam Cie michale :))
>>
>> Moim zdaniem jedno i drugie stwierdzenie znaczy prawie to samo.
>>
> No jak tak, jak nie :)
>>
>> Broniąc
>> bardziej zdania medei: Wynika oczywiście z niego, że jeśli człowieka nie
>> ma (więc nie myśli), to nie ma też jego problemu.
>>
> Dla mnie oczywistoscia jest, ze rozmawiamy o ludziach _zyjacych_ :)
> Wowczas zdanie '_każdy_ ma takie problemy, jakie sobie sam _wymyślił_'
> sugeruje, ze ludzie sami sobie wydumuja problemy.
Obiektywnie taki sam problem przez dwie pojedyncze osoby może być
odczuwany, oceniany inaczej. Ponieważ te ich problemy są subiektywną
interpretacją zaistniałego zdarzenia.
>> Nie ma tam
>> sprzeczności. :)
>>
> Moim zdaniem slowa Ewy maja zupelnie inny przekaz niz moje :)
Jeśli dla każdego co innego stanowi problem, to każdy ma takie problemy,
jakie sobie sam wymyślił.
Jeśli każdy ma takie problemy, jakie sobie sam wymyślił, to dla każdego
co innego stanowi problem.
No i spróbujmy teraz razem pomyśleć, czy oba zdania są prawdziwe.
A może nam ktoś mądry pomoże?
--
pozdrawiam
michał
|