Data: 2011-07-24 09:17:20
Temat: Re: czasami
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-07-23 22:48, medea pisze:
>> Nie wiem czy to będzie ta sytuacja, ale przy podobnym dylemacie można
>> sobie osobiście zastosować "test osiołka" :-)
>
> Hm, to też, ale raczej myślałam o tym, że pewne rzeczy dzisiaj nie
> cieszyłyby mnie tak jak kiedyś, a nawet wręcz przeciwnie - gdyby dziś
> nadarzyła się do nich okazja, to uważałabym je za głupie, za stratę
> czasu, za zbyt męczące itd.itp. Ale powspominać można.
To są kredki z tego samego pudełka, farby tej samej palety :-)
To się po prostu uzupełnia. A IMO wynika z pewnego technicznego wyboru:
W jaki sposób chcesz się cofnąć w czasie? Bo cofnąć w czasie można się
na dwa sposoby: Albo cofasz się bez przeniesienia swojej aktualnej
osobowości (totalny reset) - jak ktoś chce się przenieść całkowicie
tracąc wiedzę o swojej przyszłości, no to mu chyba w teraźniejszości
naprawdę niedobrze), albo cofasz się "z bagażem doświadczeń"...
No ale właśnie cofnięcie się z "bagażem" rodzi kolejne konsekwencje.
Pierwszą będzie właśnie to o czym piszesz - człowiek z pewnych rzeczy
wyrasta, do pewnych rzeczy dojrzewa - z "bagażem" może się okazać, że
nie pasuje do przeszłych "rówieśników" :-)
Przypomniało mi się pewne opowiadania sf, o pewnym starym bogaczu,
koneserze i kolekcjonerze dzieł sztuki, wina, etc. Medycyna przyniosła
możliwość nie pamiętam już, nie mniej po odmłodzeniu (chociaż nie
cofnięciu w czasie) zamienił się w troglodytę z pasją niszczącym
wszystko co do tej pory zgromadził...
No, a jak teraz ten teraźniejszy "bagaż" ci mówi, kurde, przeniósł bym
się, ale z żoną/mężem i z dziećmi, to znaczy, że w przeszłości nie masz
czego szukać :-)
Stalker, przypomniała mi się jeszcze inna świetna pozycja w temacie -
"Trzęsienie czasu" Kurta Vonneguta
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trz%C4%99sienie_czasu
|