Data: 2004-03-25 23:15:52
Temat: Re: dot. aborcji
Od: "PAweł" <p...@w...pl@niechcespamu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1kk4inpuxkg0g.dlg@iska.from.poznan...
> Dnia 2004-03-25 22:38:38 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
> przyrody grupowicz *PAweł* skreślił te oto słowa:
>
>
> > Skoro Lia twierdzi, że płód, jak rozumiem, nie jest człowiekiem, to ja
> > zadałbym jej jeszcze pytanie, w którym momencie wg niej płód staje się
> > człowiekiem, i co jest kryterium decydującym o jego człowieczenstwie?
>
> Proszę Cię bardzo, wtedy gdy jest w stanie przezyc poza ciałem matki.
>
Juz o tym pisałem, ale powtórzę.
Do XIX w. płód zatem wg Lii nie był człowiekiem do 8 miesiąca ciąży, w XX w.
zaczął stawać się człowiekiem coraz wcześniej, teraz bywa, że już zostaje
człowiekiem w 5 miesiącu ciąży, a w przyszłości zapewne stawać się będzie
jeszcze wcześniej.
Co ciekawe, stawanie sie człowiekiem płodu wg kryteriów Lii bardzo zależne
jest od połozenia geograficznego-bo np. w takim Bangladeszu w dalszym ciągu
staje sie człowiekiem przeważnie dopiero w 8 miesiącu ciązy:)).
A co bedzie, jesli udadzą sie eksperymenty ze sztuczna macicą (a wyniki są
b. obiecujące) i przeprowadzimy całą ciąże od zapłodnienia in-vitro w
sztucznej macicy? Czyzby te szczególne płody będą stanowic wyjątek i tylko
one będą człowiekiem od zapłodnienia?:)).
Coś kiepskie to kryterium:)).
P
|