Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kinga" <k...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dylematy po 7
Date: Fri, 8 Aug 2003 16:39:38 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 33
Message-ID: <bh0cnk$bd0$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bgvvdk$77j$1@uranos.cto.us.edu.pl> <2...@n...tpi.pl>
<bh04g1$k6$1@atlantis.news.tpi.pl> <bh0658$8li$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bh071j$cmd$1@uranos.cto.us.edu.pl> <bh083g$i4i$1@news.onet.pl>
<bh0ahh$ehn$1@nemesis.news.tpi.pl> <bh0bnj$r3p$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: qm162.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1060353589 11680 80.50.73.162 (8 Aug 2003 14:39:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Aug 2003 14:39:49 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:45388
Ukryj nagłówki
> A może lepsze efekty da stawianie pytan otwartych.
takie podobno odpadają - jej mąż nie bardzo chce współpracować....
> Gdybyś mógł poprosić mnie dowolna rzecz na świecie, o oc byś poprosił.
> Gdybyśmy wygrali fortunę co byśmy z nią zrobili.
wydaje mi się, że facet jest zmęczony związkiem oraz przy takiej kondycji
psychicznej, jaką obecnie mają obydwoje, osobiście raczej bym nie zaczęła od
zachęty do takiego fantazjowania. Mój mąż na podobne zabiegi zagajenia
rozmowy pewnie by usłyszał odpowiedz: czy Ty nie masz teraz póki co
większych problemów?
Według mnie najpierw trzeba konsekwentnie z Twojej strony (bez płaczu,
jęczenia i dramatyzowania, ale rzeczowo i konkretnie - panowie na to
chętniej idą niż na babskie histeryzowanie) zachęcić do opracowania
solidnych podstaw do dalszych "uzdrawiających" związek rozmów (okreslić
problem, stosunek partnera do niego - chęć rozwiązania/ tu-mi-wisizm/ brak
postrzegania problemu) i konkretnie go rozwiązać....a plany wydania wygranej
fortuny snuć już w przyjaznej i serdecznej atmosferze...póki co niechcący
można się dowiedzieć: tak kochanie, tę fortunę to bym wydał na psychiatrę
dla Ciebie ;)
> Czy dobrze zrozumiałam że nie podoba Ci się że w zbyt wybuchowy sposób
> wypowiadam sie na Twój tema.
> Czy dobrze zrozumiałam, że cierpisz z powodu mojej częstej krytyki.
to już chyba zostało ustalone, po co ponownie i niepotrzebnie znów
wprowadzać napięcie mało konstruktywnymi i banalnymi gadkami rodem z nowel
argentyńskich (przepraszam, ale tak mi się kojarzy)....
pzdr,
Kinga
|