Data: 2005-11-15 19:37:18
Temat: Re: dzieci (wybitnie) zdolne
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 15 Nov 2005 20:23:13 +0100, siwa napisał(a):
>> Fakt, ze ktoś jest starszy, nie oznacza z automatu, że należy mu
>> się szacunek. Istnieją pewne zachowania, które należą się niejako z automatu
>> (np. ustępowanie miejsca siedzącego potrzebującym, pomaganie tym, którzy są
>> w potrzebie, itp.), ale jeśli dorosły wymaga szacunku do siebie, to powinien
>> ten szacunek okazywać wszystkim, czyli dzieciom również.
> Nie wróżę Twojemu dziecku sukcesów w szkole.
> Pomyśl o prywatnej. Niestety posyłając dziecko do szkoły powszechnej
> trzeba się liczyć z tym, że takie podejście będzie odczytane jako brak
> wychowania i roszczeniowa postawa rozpuszczonego bachora bezczelnej
> matki.
Nie wyobrażam sobie odpowiedzialnego rodzica, który wysyłałby świadomie
swojemu dziecku komunikaty szanuj tylko tych, którzy szanują ciebie - bo
do tego sprowadza się wg mnie wypowiedź Agi i Twoja.
Dystans i pokora wobec starszych jest IMO bazą do docenienia
najlepszego nauczyciela jakiego można mieć w życiu jakim jest własne
doświadczenie.
> Czerwona czy niebieska?
Zależy czy chce mieć się dziecko wykształcone czy inteligentne.
puchaty, co wolałby mieć dzieci mądre
|