Data: 2005-11-15 19:52:08
Temat: Re: dzieci (wybitnie) zdolne
Od: "Aga B." <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:acw1vdcmfyjw.dlg@franolan.net...
> Nie wróżę Twojemu dziecku sukcesów w szkole.
Dziękuję za pocieszenie :-)
> Pomyśl o prywatnej. Niestety posyłając dziecko do szkoły powszechnej
> trzeba się liczyć z tym, że takie podejście będzie odczytane jako brak
> wychowania i roszczeniowa postawa rozpuszczonego bachora bezczelnej
> matki.
> Wg. moich doświadczeń takie dziecko zostanie dość szybko zastraszone i
> nauczone, kto rządzi w szkole. Odechce u się też uczyć, zjedzie po
> poziomu upper-intermediate, czyli w klasowej czołowce się utrzyma, ale
> pęd do wiedzy mu przejdzie.
Na razie mam nadzieję, że tak jak przez pierwsze dwa lata miał rewelacyjną
nauczycielkę, tak i w późniejszych latach na takich trafi. Akurat tę szkołę
dobrze znam i mam zamiar uprosić dyrekcję o dobrego matematyka i polonistę
dla Macka klasy. A nad gimnazjum prywatnym to już od dawna myślę.
> Welcome in real world.
> Czerwona czy niebieska?
niebieska :-)
--
Agnieszka
Maciek 9 lat 10/12 i Marta 6 lat 6/12
|