Data: 2005-11-15 20:11:31
Temat: Re: dzieci (wybitnie) zdolne
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:dlcmi9$p20$1@atlantis.news.tpi.pl>
Moemi <m...@n...vp.pl> pisze:
> spacerowanie sobie po klasie w czasie lekcji,
> huśtanie się w ławce, zadawanie "głupich" pytań,
> komentarze do czytanek czy obrazków
> w ćwiczeniach niezgodnych z sugestiami autorów podręcznika,
> ignorowanie poleceń nauczyciela, o odzywkach i gestach wobec autorytarnego
> nauczyciela już nie wspomnę, bo sama dostaję gęsiej
> skórki.
I przekonana jesteś, że powyższe zachowanie spowodowane jest tylko i
wyłącznie faktem, że dziecko jest wybitnie zdolne, a nauczyciel nie jest w
stanie indywidualnie poprowadzić takiego dziecka oraz poświęcić mu więcej
uwagi? Bo IMHO jedno z drugim nie ma wiele wspólnego.
A tak z ciekawości - czym przejawiają się owe wybitne zdolności dziecka?
--
PozdrawiaM
|