Data: 2002-08-16 12:40:09
Temat: Re: faszerowana cukinia - pomocy!
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>jak cukinia nie ma kalibru grubej berty, to nie trzeba. Ja używam
>>cukinii kilkuset gramowych bez obierania.
>
> no moje cukinie maja po ok. 1kg i wg przepisu trzeba wydobyc z nich miazsz i
> wypchac ja farszem :) wstawic do piekarnika i piec od 20 do 40 min. ale
> wlasnie chodzi o ta skore ... wg ciebie mozna podpiekac ze skora, ale w
> takim razie do tego jeszcze pytanie ... pozniej je sie to z ta skora? czy
> tylko wybiera lyzeczka srodek, a skora to tylko tak zeby sie trzymalo kupy i
> landie wygladalo?
są jadalne, więc spróbować można. Ja je jem, ale jak za twarde to
przymusu nie ma. Tak samo z ziemniakami w mundurkach. Jak skórka cienka,
to i ze skórą zjadam.
Aha, nie wiem jakie te cukinie. Ja robię je nabijając farszem cukuniowo
(miążsż) pomidorowo pieczarkowo cebulowo mięsnym. Dodaję jajko i ser
żółty. Jem na ogół nożem i widelcem, łyżek nie używam do jedzenia
cukinii (tylko do wyskrobywania miąższu)
Waldek
|