Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> a écrit dans le message :
1f09hqe.mtnsm4mj8nwN%w...@t...com.pl...
>
> Nie mam z foie gras wiele doswiadczenia, ze wzgledu na to, ze trudno
> dostepne i drogie. Niemniej jest przeciez wiele przepisow na foie gras
> na goraco -- np. pieczone foie gras czy "foie gras en casserole" i
> sadzac z tych przepisow jakos sie ono nie topi. Larousse gastronomique
> podaje, ze chociaz foie gras z kaczki jest wyzej cenione przez wielu niz
> z gesi, to w trakcie gotowania brdziej sie od niego topi i rozpada.
> Wiec wynikaloby, ze gesie nie tak bardzo?

Francja dzeli sie na Polnocna i na Poludniowa, czyli zwolennikow Gesi lub
Kaczki. Ja nie umiem przekazac roznicy, dla mnie to juz za bardzo
wyrafinowane (ze skrucha przyznaje).
Tak naprawde, to to Ania lubi i zna, i opisze jak wroci z dyzuru. Ale wiem
na pewno, ze masz swieta racje kiedy piszesz "ze drogie" i osobiscie
uwazam, ze nic specjalnego, kiedy gorace lub cieple, podane "ŕ la Rosselini"
(tzn. z trufla na befsztyku). Moze to moje osobiste zdanie ale : szkoda
dobrego befsztyka !

Natomiast, natomiast : Ania (moja siostra) i ja, biedna immigrantka, oddamy
obie (Ania, Ty tez ?!) cala krew wampirom ze plasterek "foie gras", z kaczki
(cudowny zapach) lub z gesi (ta konsystencja !), zimnego z lodowki prawie.
To jest Duch Pasztetu !!! Widmo Mielonki !!! Najprzcudowniejsze wcielenie
Transcedalnego Smalczyku...

... Ze slodkich kaczatek i gasiat...
ps. przepraszam wlascicieli kotow i i towarzyszy z pl.rec.zwierzeta. Tak mi
wyszlo.
ps 0.1. Na Wegry, oczywiscie.

ps3. Gulaszu nie mozna z tego zrobic. Mozna, w najlepszym wypadku, leciutko
podgrzac (inaczej = gesi smalec + gesia (zwykla) watrobka)
>
> > Istnieje natomiast dobry (bardzo!) pasztet z gesich
> > watrobek, zwany "strasburskim". Moze o to ci chodzi
>
> Nie, chodzi przeciez o gulasz.


ps. (ostanie) 4. Jak sie robi "foie gras en casserole" ?



Ewcia (zaklinam : poczekajcie na Anie)