Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: wojmat <w...@v...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: fois gra, gulasz watróbkowy nie, raczej wege pasztecik
Date: 25 Sep 2001 09:33:44 GMT
Organization: cITYbORDERaBSTRACTs
Lines: 42
Message-ID: <X...@2...244.123.3>
References: <9omteb$d85$1@news.tpi.pl> <1f095d3.c838kt176yhq8N%wlos@tele.com.pl>
<9onvbr$a5i$1@sunsite.icm.edu.pl> <4pLr7.607$T3.49163@tengri.easynet.fr>
NNTP-Posting-Host: 212.244.243.30
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1001410424 17808 212.244.243.30 (25 Sep 2001 09:33:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Sep 2001 09:33:44 GMT
X-Geek: GO d--@ s: a- c++() U? P? L E? W+(++) N++ o? K? w O? M? V? PS+ PE Y+ PGP? t
5? X+ R tv b+ DI++ D+ G
X-Love-To: Syla+Natucha
X-Face: 2=?]b?'x,&EdME;uryq>3EWa'G^bg/R6PYYv&L)wy)8FG:d-w:`yb]zYZO\;>rzvilRq$kY3JBZ)7
CrQ?TYBjSh>g,E*]>h|k*=RwysrmGD*=<lN\T%W)+-/r2E^ruSx)_5[mkW(gKJKh98,s_~lj[zrT6
8fN6(z157CB2>aR-'!%3!a4):~O0@'B#9[*LeD*dj;B?ouw-04*TJ5i(`=X:c(=`J^:JTL,}4wfOJ
u=sSy6Px@v53^3PewV}83%?dDI1}@v3
Disposition-Notification-To: w...@v...pl
User-Agent: Xnews/4.06.22
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:71299
Ukryj nagłówki
Tako rzecze "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>:
>> > Foie gras to francuska nazwa przerosnietych watrobek ze specjalnie
>> > tuczonych gesi. [...]
>> Mam nadzieje, ze to nie to o czym mysle. Brrr...
>
> dokladnie tak, niestety...
smacznego (inaczej)
a nie lepiej pasztecik obiadowo - śniadaniowy z ciecierzycy, kaszy
jaglanej i płatków owsianych?
ciecierzycę namoczoną wcześniej i ugotowaną do miękkości (1,5 szklanki)
zmielić na gładko
kaszę (gdzieś prawie szklankę) podgotować i zostawić do "dojścia" w
garnku (owiniętym w kocyk najlepiej albo pod kołderką)
płatki (1/3 szklanki) zalć niewielka iloscia wrzątku do napęcznienia na
kwadrans
2-3 cebulki posiekać i udusić delikatnie na oliwie.
wszystko zmieszać, dodać kilka łyżek oliwy jeszcze, dużo ziół wg
uznania (ja dodaję łyżkę mieszanki ducrosa do dań z pomidorów i tyle
samo majeranku, mozna też koperek np w jednej warstwie), dosolić,
pieprznąć biało. ma mieć konsystencję prawie półpłynną (bardzo gęsty
budyń). włożyć do formy posmarowanej tłuszczem, posypać ziarenkami
(sezam / pestki słonecznika / siemię lniane) oraz dla ozdoby np. słodką
papryką w proszku, skropić oliwą.
zapiec do zezłocenia skórki
podawać na ciepło do obiadu albo juz na zimno na chlebek z np.
pomidorem, musztardą i orzechami włoskimi nań.
smacznego!
--
wojmat (gra muzyka: ken ishii - jelly tones)
"Królewna - Wiem! Ja też jestem brzydka... prawie jak ty.
TYM BARDZIEJ APELUJĘ WEŹMY ŚLUB! To nieludzkie mieszać
w to jeszcze dwie niewinne osoby!" <http://kabaretpotem.art.pl>
|