Data: 2005-03-18 13:03:37
Temat: Re: fryzjer w warszawye
Od: "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):
>
> Też się tam strzygłam, potem na Pięknej, a potem zaczęłam nosić zupełnie
> któtkie włosy i nie potrzeba do nich specjalnego mistrza. Wystarczy
> zwykła, dobra fryzjerka.
kiedys poszlam sie obciac na zupelnie krotkie wlosy, i jakas zwykla
fryzjerka (raczej niedobra, jak sie okazalo) zrobila mi cos takiego, ze
musialam w domu czym predzej lapac za nozyczki i sobie grzywke wyrownac :)
krotkie wlosy to wcale nie jest taki banal, jak sie okazuje.
-- kasica
|