yapann wrote:

> zgadłaś - chodzi o żywy sok - tzn NIEpasteryzowany i nie zniszczony innymi
> zabiegami
> czy taki ktoś dosatrcza - nie wiem (to pytanie zawarte w pytaniu
> przewodnim), neiwiem czy tyo stanowi problem 'technicznie' czy nie
> z butelki szklanej (nieststy chwilowo kupiłam w plastiku, ale szukam
> bardziej szanującego się)
>
> wszelkie worki z kapuchą to pomyłka (zarówno z doświadczenia
> organoleptycznego jak i z lektury ich opakown, jak i z lektury na temat
> ich rzeczywistego przygotowywania w wielu przypadkach. Workowej masówie
> mówię 'nie', a szukam jakiegoś najlepiej małego / lokalnego dostawcy soku
> w szkle. Ktokolwiek widział ktokolwiek pił....

A masz dostawcę kiszonej kapusty?
Bo u mnie na targu funkcjonuje kobieta z beczkami, w jednej ma ogórki, w
drugiej kapustę, sok z ogórków na pewno leje do słoików z ogórkami, może
tędy droga?

Ja to po prostu biorę kubek i idę do swojej beczki...

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com