Data: 2002-03-25 13:10:56
Temat: Re: i?ć czy nie i?ć (znowu ?lub)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marzena Fenert" <m...@f...net> napisał w
wiadomości news:c27u9ukvs72us2e5eoc8h48fcoc4ad4rde@4ax.com...
> [...]
> Posłuchaj - ja napisałam jak ja się czuję, co ja myślę - i nie
bardzo
> rozumiem dlaczego tak razi Was moje zdanie?
Nie razi, tylko mamy inne, a Twojego nie rozumiemy (nie "nie
rozumiemy, jak tak można", tylko zwyczajnie nie rozumiemy do
końca, o co Ci chodzi) i prosimy o wyjaśnienie :)
> [...]
> wiesz jakie mam zasady (ktore mimo wszystko uwazasz za
idiotyczne),
> jestes moja bliska przyjaciolka[...]
Podszyję się pod tę przyjaciółkę i zapytam: wolisz usłyszeć
"wiesz, zaplanowałam wesele bez dzieci, znam Twoje zapatrywanie
na tę sprawę, ale mimo tego chciałabym, żebyś przyszła" czy
"wiesz, zaplanowałam wesele bez dzieci, znam Twoje zapatrywanie
na tę sprawę, więc zaproszenia dla Ciebie nie będzie"?
Marynatka, a powiedz, jak Cię kumpela zaprosi na babski comber
bez TŻ, to też się poczujesz urażona?
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|