Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: Marzena Fenert <m...@f...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: i?ć czy nie i?ć (znowu ?lub)
Date: Mon, 25 Mar 2002 14:17:58 +0100
Organization: KrakRower
Lines: 42
Message-ID: <h...@4...com>
References: <a7j348$bbv$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
<2...@4...com> <a7mpao$nm5$1@news.tpi.pl>
<1...@4...com> <a7n311$2js$4@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: mx.tera.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1017062273 20271 212.244.115.66 (25 Mar 2002 13:17:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 25 Mar 2002 13:17:53 +0000 (UTC)
X-Path-Notice: Path line has been filtered
X-Original-Path: localhost!not-for-mail
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:7040
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 25 Mar 2002 12:43:13 +0100, podpisując się jako "MOLNARka"
<g...@h...pl>, napisałeś (aś) :
>> Ja chyba inaczej odrozniam ludzi - wspolpracownikow, znajomych daleka
>> kuzynke czyli 7 wode po kisielu nie zaprosilabym na wesele. Tylko na
>> ślub do kosciola czy tam urzedu.
>
>A jeżeli wobec tej kuzynki 7 wody po kisielu rodzice mają zobowiązania
>towarzyskie i _trzeba_ ją zaprosić ? ;-)))
Eeeeeeeee Molnarka - czepialstwo zaczynasz uprawiać ;))))
To należy rodzicó uświadomić że to nasze wesele a nie ich - jak mają
zobowiązania i problem to niech sobie n-te gody wyprawią.
>> Może mieć własną wizję a czy ja to neguję? - ale w takim razie skoro
>> mnie zna i zna moje zasady jakimi kieruję sięw życiu -
>
>Czy naprawdę ze wszyskimi swoimi bliższymi i dalszymi znajomymi i
>kuzynostwem rozmawiasz na temat pt: "zaproszenie na ślub i wesele - dziecko
>wziąć czy nie wziąć" ?
Dalsi znajomi to jak obcy - zadko z nimi rozmawiam. A blizsi znajomi -
znaja mnie tyle lat ze nie o takich rzeczach sie gadalo. Pozatym
jestesmy z bratem i kuzynostwem chyba jakas stara szkola wychowani -
mamy ten sam poglad na te sprawe - co niezmiernie ulatwia nam zycie na
tego typu imprezach.
>> odpuści sobie
>> zapraszanie mnie bez dziecka - wiedząc, ze nie popieram takich
>> częściowych zaproszeń.
>
>Nie odpuści sobie !
>Zaprosi Cię, bo mu zależy na Twojej obecności.
>To Ty zadecydujesz czy pójdziesz czy nie.
>To ważna kwestia - czy został zaproszony i nie przyszedł ... czy też w ogóle
>nie został zaproszony ;-)
>Wyczuwasz różnicę ?
Oczywiście, że tak.
Więc piszę po raz n-ty ja bym nie poszła - dla mnie to proste.
Marzena
|