Data: 2004-04-18 07:37:48
Temat: Re: jak?
Od: tapta <t...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Specyjal napisał:
> "tapta" <t...@W...pl> wrote in message
> news:c5rbth$2qjj$1@news2.ipartners.pl...
>
>>Jak sobie radzić z mężczyzną, który nie umie rozmawiać?
>
>
> Może słuchać milcząc? Nie zadawać pytań i nie oceniać tego co mówi,
> nie ważne o czym. Może te ważne sprawy wypłyną później?
>
Kiedy on nic nie mówi (z kwestii, które tu poruszyłam), więc jak słuchać?
>
>>O problemach w związku nie rozmawia nigdy, moje zabiegi w tym
>
> kierunku
>
>>kończą się milczeniem, ironizowaniem, w końcu - jego wściekłością.
>
>
> Może zwyczajnie się boi czegoś powiedzieć? Jakie są Twoje reakcje?
>
A jakie mają być? On *naprawdę_wcale_nie _rozmawia*.
>
>>... on milczy lub się złości.
>
>
> Domyślasz się dlaczego się złości?
>
Pewnie reakcja nerwowa.
--
pzdr tapta
GG:4082847
|