Data: 2007-11-07 21:09:03
Temat: Re: ... jak mucha na scianie cd.
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Ikselka pisze:
>>> Sky pisze:
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:fgt0q6$8pt$2@atlantis.news.tpi.pl...
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Fragile pisze:
>>>>>>> On 7 Lis, 14:29, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
>>>>>>>>> Fragile pisze:
>>>>>>>>> Ja _juz_ tak nie reaguje. Musialbym nieustannie byc sklocona z
>>>>>>>>> Bogiem ;) A przeciez Go kocham.
>>>>>>>> E tam zaraz skłócona. Ty Go kochasz i On Ciebie - a skoro tak,
>>>>>>>> to On
>>>>>>>> wszystko wie, jak jest w nas naprawdę...
>>>>>>>>
>>>>>>> Racja... Nie lubie jednak tego naduzywac :)
>>>>>>>> Jak palniesz głupio do ukochanej osoby, to ona zaraz sie odwraca od
>>>>>>>> Ciebie?
>>>>>>>> :-)
>>>>>>>>
>>>>>>> Alez skad :) Tyle tylko, ze to ma miejsce niezbyt czesto. Milosc to
>>>>>>> milosc :)
>>>>>> Ja tam często wypróbowuję jej siłę, bo muszę ciągle się upewniać -
>>>>>> taką
>>>>>> mam "konstrukcję" i już. ;-p
>>>>>>
>>>>> Aha, aha, byłabym zapomniała: dostaję cały czas jej dowody, a
>>>>> najbardziej w sytuacjach tzw podbramkowych - serio!
>>>>> :-)
>>>> A co Mu pozostaje jak ci je dawać -kiedy ich oczekujesz?
>>>>
>>>>
>>>
>>> Skoro czekam, to znaczy, że wierzę.
>>> Skoro On naprawdę jest - to i dostaję...
>>> Lubię to wyrażenie: sprzężenie zwrotne :-)
>>>
>>
>> ...A ten De Mello to nie całkiem mi się podoba... Odbiera miłości sens
>> porównując jej mechanizm dawania (bezinteresowność) do naturalnej
>> bezinteresowności przedmiotów/roślin w dawaniu z siebie... Miłość wie,
>> co robi, one nie.
A poza tym one są podległe. One nie dają - je się bierze.
Miłość - to dawanie.
--
XL wiosenna
|