Data: 2003-09-24 08:22:41
Temat: Re: jestem nowa z drobnym problemem
Od: Theli <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2003-09-24 09:41, Użytkownik ina napisał:
> Witajcie:) W poszukiwaniu przepisów trafiłam tutaj.Po przeczytaniu paru
> przepisów juz jestem głodna:0 a żołądeczek krzyczy jeść:)Ale mam inny problemik-
> szukam przepisów na ptrawy ktore wytrzymają na 100 % w lodówce przez
> tydzien ,jednoczesnie zeby co dzien bylo cos innego ciekawego i
> kalorycznego,Zakładam ze moje kochane dziecko( 2 lewe rece do kuchni
> wyjezdzajacy na studia z domciu) bedzie jadł 1 raz dziennie gora 2 znajac jedo
> talent i mozliwosci.Chce mu przygotowywac na caly tydzien jedzenie zeby tylko
> pogdrzewal i chociaz cos cieplego zjadl
>
Ojej, nie przesadzasz? :) student to juz teoretycznie osoba dorosla,
moze trzeba mu dac szanse usamodzielnienia sie. Lepiej przypilnuj, zeby
wykupil obiady na stolowce, jesli chcesz miec pewnosc, ze zje ten jeden
posilek. Nie wychodzi to wcale drogo.
No i jedzenie z wspolnych lodowek (jesli twoje dziecko bedzie mieszkac z
innymi ludzmi) lubi znikac samo, albo wszystko naraz, gdy zjawi sie paru
bardzo glodnych znajomych ;) Zapoznaj tez syna (?) z patelnia, jesli sam
sie nie nauczyc robi nawet jajecznicy, to zawsze znajdzie sie kolezanka,
ktora pomoze biednemu :)
pzodrawiam,
Th.
|