Data: 2001-11-28 20:03:46
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
n...@m...ch wrote:
> Jakie fajne tradycje przyblizyc (zrobie moze szopke z ciasta)
> Opowiedzcie o waszych doswiadczeniach wigilijnych.
> Pomocy, to musi sie udac!;)
>
> Kalina
>
Mieszkam w Stanach od dawna i na kazda wigilie mam Amerykanow, ktorzy
nie znaja zadnych tradycji. Zawsze dzielimy sie oplatkiem ze wszystkimi,
mowiac znajomym, ze to taka tradycja skladania sobie najlepszych zyczen
na nadchodzacy rok (cos im musze powiedziec). Gdy nie da sie obejsc bez
miesa, robie szynke. Pierogi pieczone z grzybami zawsze znikaja
pierwsze. Bigos jest dobrze widziany. Kulebiak z lososia ze szparagami
byl dobry i ladny po przekrojeniu. Zupa grzybowa z uszkami zawsze ma
powodzenie. Paszteciki do zupy tez.
Kutia jest za slodka na podniebienia tak oddalone od wschodu, poza tym
Szwajcarzy pewnie boja sie jesc mak. w duzych ilosciach. Polecam tez
ruskie pierogi, podsmazane raczej niz z wody.
Magdalena Bassett
|