Data: 2002-06-27 07:38:19
Temat: Re: kucharz a noz kucharza
Od: "Czarek" <c...@z...dwws.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "patudu" <p...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:afdah6$it9$1@news2.ipartners.pl...
> Szukam kontaktu z profesjonalnym kucharzem, a nie wiem gdzie takiego
znaleźć. Idealny
> byłby taki, który kroi dużo i profesjonalnie.... A gdyby jeszcze był z
Warszawy....
> Jestem projektantką. Dostałam zamówienie na projekt noża.
> Chciałabym zacząć od konsultacji z kimś, kto kroi i częściej i skuteczniej
i bardziej
> profesjonalnie niż ja.
> Chciałabym pozbierać sobie najpierw te wszystkie "noże marzeń" zanim
zabiorę się do pracy.
> Chciałabym, żeby to był dobry nóż.
> Pomożecie?
> Pozdrawiam,
> patudu.
>
>
>
Profesjonalni kucharze wcale nie kroja duzo. To domena poczatkujacych w
kuchni, ktorzy na krojeniu spedzaja niekiedy 8 godzin pracy. Najlepiej jak
pojdziesz do pierwszej z brzegu duzej restauracji i tam pogadasz z ludzmi.
Polecam uczeszczane restauracje bo tam sie kroi rzeczywiscie duzo. Najlepszy
bylby Sobieski (szef Robert Sowa) lub Sheraton (szef Frank Funke) obaj sa
bardzo mili i znaja sie na tym co robia i maja ok 30 kroiczych pod soba.
Sheraton ma te przewage, ze maja tez kuchnie azjatycka ze swietnym Tajem o
imieniu Sanad, ktory zna tez techniki wschodnie
Czarek
|