Data: 2007-06-28 23:47:41
Temat: Re: kwaszone warzywa
Od: Marsjasz <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
TomekD napisał(a):
> "Misiek" <p...@o...pl> wrote in message news:f5vp1r$nns$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> a ja zalewam ogorki wrzatkiem.. (bya tu juz dyskusja czy zalewac zimna,
>> ciepla, czy goraca woda.. i byly rozne opinie..)
>> dodam jeszcze ze zalalem kiedys zimna i... pojawila sie plesn, ogorki
>> zgnily... wogole bylo do de...
>> Tym razem zalalem wrzatkiem i ... sa super...
>
> Nie ty jeden :-)
> Zarówno małosolne jak i zimowe też zlewam praktycznie wrzątkiem.
jasne ale co to ma wspolnego z kiszeniem ???
tez tak czasem robie wrzatek i mase przypraw...
ogorki poobcinane na koncach i jescze naciete...
nastepnego dnia masz takie falszywe malosolne ale juz slone (nie
gorzkie) i przyprawione...
sa strawne...
ale sprobowac mozna i pogotowac swieze naciete ogorki we slonej bardzo
wodzie z przyprawami ze 3 minuty...
potem schlodzic i juz...
ale nie piszmy ze to kiszenie...
|