Data: 2008-04-11 10:24:02
Temat: Re: nowy grafik wakacji
Od: "Wojciech Kulesza" <w...@n...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
> I o czym to miałoby świadczyć?
> Bo dla mnie jedynie o tym, że_Twoich_znajomych stać na wysyłanie dzieci na
> zorganizowane formy wypoczynku w ciągu niemal całych wakacji.
> A Dorota pisała generalnie o społeczeństwie i ja się z nią całkowicie
> zgadzam. Przyzwoity, sensowny, mający ręce i nogi (podkreślam to)
Świadczy to o tym, że moja wypowiedź jest tak samo sensowna jak jej.
Kompletnie niczego nie wnosi. Na podstawie moich danych nie można wyciągnąć
żadnych wniosków, a ona wyciągnęła wnioski na podstawie tego co się jej
wydaje. To, że ktoś nie wysyła dziecka na wakacje nie jest równoznaczne z
tym, że go na to nie stać. Mam znajomych, których dziecko przesiedziało całe
wakacje w domu, a to dlatego, że jest za małe na zorganizowane formy
wypoczynku, a oni mają taką pracę, że nie mogą sobie pozwolić na urlop
latem.
> 2-tygodniowy pobyt dziecka na obozie, koloniach itp. to koszt z reguły
> średnio 1500 zł za osobę. Średnio, bo zazwyczaj wychodzi więcej.
> Pozazdrościć, jeśli ktoś jest w stanie wyskoczyć ot tak sobie z 4500,00 zł
> na_jedno_dziecko (a nie każdy z nas to rodzic jedynaka). Nie przeczę, że
> są
> takie osoby (a Ty masz takich znajomych). Uważam jednak, że to margines.
A czy ja pisałem, że moi znajomi wysyłają dziecko 3 razy na kolonie w ciągu
wakacji? Raczej nie. Piszemy tutaj ogólnie o wyjazdach poza dom. Oprócz
kolonii jest naprawdę wiele innych form wypoczynku.
Wojtek
|