Data: 2009-05-31 23:06:15
Temat: Re: noze kuchenne - roznice
Od: doslaw <doslaw_usunto_@_totez_.zlo.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 31 May 2009 23:12:17 +0200, doslaw napisał(a):
>
>>> Ja jeszcze do powyższego dołożę notoryczne zjeżdżanie takiego
>>> ząbkowanego noża w jedną stronę (te ząbki są nie symetrycznie
>>> nacięte). Za cholerę nie mogłem tym prosto kromki ukroić, a świeży
>>> chleb był cały poharatany! Zatem specjalny nóż do chleba leży w
>>> szufladzie pod kuchenką, może jak będę miał terochę czasu to przerobię
>>> go na szlifierce na taki zupełnie zwykły nóż kuchenny :-)
>>>
>> a moze to kwestia tępoty noża albo po prostu kiepskiego noża ?
>
> Kiepski nóż? - jasne, skoro nie kroi jak należy.
>
>> chociaż ruchy nożownika też mogą tu wchodzić w grę ;)
>
> Dobry nóż nie wymaga specjalnej techniki.
no wiec wlasnie...
ja mam taki jeden, ktory rewelacyjnie kroi i taki drugi z tej samej
firmy, ktory jest kiepski (bo ma male zabki;) )
mimo, ze to sa noze z nizszej polki (jakies 50 zeta) to akurat ten do
chleba jest super
czego nie moge powiedziec o jego bracie, normalnym duzym szerokim do
krojenia, ktoremu niewiadomo kiedy powstal uszczerbek, dosc duzy ;)
|