Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.astercity.net!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: o tesciowej i swietach
Date: Fri, 13 Dec 2002 11:26:53 +0100
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 33
Message-ID: <atccin$n4e$1@korweta.task.gda.pl>
References: <atc7pn$6u7$1@korweta.task.gda.pl> <atcaqa$nuh$1@news.tpi.pl>
Reply-To: "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: pcnb18.mir.gdynia.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1039775127 23694 153.19.105.46 (13 Dec 2002 10:25:27
GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 13 Dec 2002 10:25:27 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:27818
Ukryj nagłówki
> O ile dobrze rozumiem, tylko ty jesteś prawosławna, więc
> kwestia samej wigilii dotyczy spędzenia jej u twoich
> rodziców, ponieważ wy sami u siebie nie urządzacie. W każdym
> razie myślę, że zaprosić wypada i jeśli odmówi, to umówcie
> się na odwiedziny na kolejny dzień świąt. Pomysł z bratem
> teściowej w zasadzie dobry. Jednak, to twój mąż powinien z
> nim porozmawiać i naświetlić całość sprawy. Co masz zrobić?
> Trudno jednoznacznie powiedzieć. Wg mnie przede wszystkim
> powinnaś porozmawiać z mężem. Może jego opinie spowodują, że
> wspólnie podejmiecie najwłaściwszą według was decyzję.
Sokratesie czuję się poglaskana po glowce, chociaz grzeczna wcale nie jestem
:P
To ze jestem prawoslawna w niczym nie przeszkadza w uczestniczeniu w
"katolickiej" wigilii, bo bardziej o tradycję chodzi niz o wiare? Zreszta
tylko ja w calej rodzinie jestem innowiercą :) I prosze nie nazywaj mnie
dobra kobietą bo sie poturlam po podłodze :) Ale w jednym masz rację - to że
ja i moja rodzina nie robi z tego wielkiego "halo" nie znaczy wcale ze
tesciowa uwaza tak samo... caly nasz slub w cerkwi przeplakala kurczowo
trzymajac rozaniec...
Rozmawialam ze slubnym... on sie zbiera do porozmawiania z tym bratem...
rzecz w tym ze nie wiem co proponowac jezeli ta mozliwosc nie wypali..
postapic wbrew sobie (wigilia z tesciowa w jej domu zamiast rodzinnej) czy
wbrew temu co czuje wobec tesciowej (a jest tu troche poczucia winy i duzo
wspolczucia). Widzisz... ona naprawde jesli tak zdecydowala zostanie sama w
tym mieszkaniu wbrew wszelkim namowom i zaproszeniom.... i jak ja sie z tym
mam czuc podczas spiewania kolęd???
Pa
Iwcia
|