Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "kogutek" <k...@v...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: peklowanie
Date: Fri, 18 Dec 2009 15:14:21 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 41
Sender: n...@n...onet.pl
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <hgg0tb$sgp$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1261145662 5516 213.180.130.17 (18 Dec 2009 14:14:22 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 18 Dec 2009 14:14:22 +0000 (UTC)
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 10.174.28.54
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.6) Gecko/20091201
Firefox/3.5.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:325999
Ukryj nagłówki
> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:7b19.000001de.4b2b82db@newsgate.onet.pl...
> > > kogutek pisze:
> > > Nie prościej zrobić w wędzarni 85 stopni i wyłączyć wędzarnię
> > > > jak w środku mięsa zrobi się 72 do 75 stopni. Od dawna tak robię.
> Jakość
> > > > wędzonek jest przy takiej metodzie dużo wyższa bo nic z nich nie
> przechodzi do
> > > > wody.
> > >
> > > Jasne, że prościej. Wędzarnia jest w każdym mieszkaniu, a garnek z wodą
> > > nie każdy ma.
> > >
> > > th
> > > --
> > W takim razie powinienem zrezygnować z wędzenia nowoczesną wędzarnią w
> > mieszkaniu i zacząć wędzić w beczce? Nie mój problem że inni nie mają
> takich
> > wędzarni jak moja. Jest XXI wiek który zobowiązuje nowoczesnych ludzi do
> > stosowania nowoczesnych rozwiązań. Jak ktoś chce się truć mięsem uwędzonym
> ma
> > działce to niech się truje. Mniejsza konkurencja na rynku pracy będzie.
>
> Zaraz, bo się pogubiłem.
> Masz wędzarnię w mieszkaniu? A jak to wygląda? I czym się różni wędzenie od
> tego tradycyjnego, że się tym nie truje, a tradycyjnym - tak?
>
> --
> "Żałuj za dowcipy, synu!"
> Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
>
Tak, mam wędzarkę w mieszkaniu. Przerobionego Bradleya. Wędzenie jest prostsze
niż w tradycyjnej wędzarni. Bo jest pod ręką zawsze gotowa do pracy, bo
odpalenie polega na dosypaniu zrębków wędzarniczych do zasobnika ( raz na 10
wędzeń) i ustawieniu programatora. Jest zdecydowanie zdrowiej bo temperatura
rozkładu drewna nie jest wyższa niż 400 stopni i jest filtr oddzielający cząstki
stałe. Do tego jest zawsze 100 procentowa powtarzalność i mi żadne myszy nie
srają do wędzarni.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|