Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate1.onet.pl!niusy
.onet.pl
From: "kogutek" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: peklowanie
Date: Sun, 20 Dec 2009 20:51:33 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 89
Sender: n...@n...onet.pl
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <x...@4...net>
NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1261338694 29136 213.180.130.17 (20 Dec 2009 19:51:34 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 20 Dec 2009 19:51:34 +0000 (UTC)
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 10.174.28.61
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.6) Gecko/20091201
Firefox/3.5.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:326090
Ukryj nagłówki
> Dnia Sun, 20 Dec 2009 19:16:31 +0100, kogutek napisał(a):
>
> >> Dnia Sat, 19 Dec 2009 22:54:38 +0100, kogutek napisał(a):
> >>
> >>>> Dupku, pisałam, że JADŁAM u sąsiadów. Stąd wiem. I wiem, jak się robi też
> >>>> od nich. I będę robiła.
> >>>> A ty spadaj.
> >>>> --
> >>>>
> >>>> Ikselka.
> >>>>
> >>> Nie nadajesz się do niusów. Za szybko ci zwieracze puszczają. A z tym
jedzeniem
> >>> u sąsiadów kit wciskasz. Obcy ludzie pakują Cię w internecie upeklowaną do
> >>> zamrażarki a Ty opowiadasz że jakiś sąsiad Cie na obiad albo kolację zaprosił.
> >>> Ubawiłaś mnie. Miej trochę ludzkich uczuć i nie pisz takich rzeczy. Może
ktoś ma
> >>> zajady i jak przeczyta to go będzie bolało. Tak wiem. Największe zajady
masz Ty.
> >>> Ujmij trochę ze swojej opowieści bo masz z czego. Napisz ze widziałaś jak
> >>> sąsiedzi jedli coś co przypominało to ze słoika i mówili ze niezłe. Może
to nie
> >>> ładnie podsłuchiwać ale pal licho. Jakieś realne wytłumaczenie byś miała ze
> >>> wiesz ze dobre. Poza tym nie twoja wina że słuch masz jak nietoperz. W to
ze Cie
> >>> zaprosili po prostu nie wierzę. Nikt nie zparasza kogoś kto za każdym razem
> >>> opowiada że
> >>> "Zdolna jestem niesłychanie,
> >>> Najpiękniejsze mam ubranie,
> >>> Moja buzia tryska zdrowiem,
> >>> Jak coś powiem, to już powiem,
> >>> Jak odpowiem, to roztropnie,
> >>> W szkole mam najlepsze stopnie,
> >>> Śpiewam lepiej niż w operze,
> >>> Świetnie jeżdżę na rowerze,
> >>> Znakomicie muchy łapię,
> >>> Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
> >>> Jestem mądra, jestem zgrabna,
> >>> Wiotka, słodka i powadna,
> >>> A w dodatku, daję słowo,
> >>> Mam rodzinę wyjątkową:
> >>> Tato mój do pieca sięga,
> >>> Moja mama - taka tęga
> >>> Moja siostra - taka mała,
> >>> A ja jestem - samochwała!"
> >>> Teraz możesz przyczepić się do przecinków. Specjalnie wszystkie wykasowałem.
> >>
> >> Mam sąsiadów, dla których ja robię szynki i kiełbasy, a oni dla mnie setki
> >> innych rzeczy. Wyjeżdżamy razem na Mazury na ryby i na wczasy, bawimy się
> >> co tydzień w karnawale, jeździmy na rowerowe trasy, robimy ogniska i
> >> grillujemy. Mieszkamy obok siebie. Pomagamy sobie w każdej chwili - bez
> >> zwłoki, na każde wezwanie, w nocy o północy. Pilnujemy sobie domów, kiedy
> >> ktoś wyjeżdża. Pożyczamy sobie samochody i pieniądze. Karmimy nawzajem psy
> >> podczas nieobecności. Odbieramy wzajemnie pocztę w razie konieczności.
> >> Kupujemy razem drewno i dzielimy się po połowie. Dziś MŚK cały dzień
> >> pomagał sąsiadowi wybijac ścianę w piwnicy i umieszczac tregry stalowe nad
> >> otworem. Jutro jedziemy razem z sąsiadami na wycieczkę bryczką - miał być
> >> kulig, który będzie, kiedy spadnie porządny śnieg... Bawimy się na weselach
> >> naszych dzieci. Wyjeżdżamy na tańce do miasta. Sąsiad zaopatruje nas w
> >> ziemniaki, my jego w wino i nalewki. Kosi naszą łąkę i zabiera sobie siano.
> >> MŚK dogląda pieca C.O. w jego domu, kiedy zimą sąsiad musi wyjechać. Obaj
> >> panowie razem pracują przy pszczolach - po kolei naszych i sąsiada. Razem
> >> wyjeżdżają na ryby. Sąsiad odśnieża nam drogę od domu do bramy - skromne
> >> 200 m.
> >> Mogę tak dużo.
> >>
> >> Ale ja naprawdę, naprawdę rozumiem, że takiego bęcwała i dupka jak ty nikt
> >> do siebie nawet na kolację nie zaprosi, więc w głowie ci się nie mieści, że
> >> to, co opisuję, moze się dziać naprawdę.
> >> Biedaku.
> >>
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >>
> > Dzisiaj mi się śniło że że wzięli mnie do wojska. Pojechałem a tam wszyscy
> > koledzy. Przy Twoim śnie mój wysiada. Obejrzyj film " Piękny umysł". Bohater w
> > pewnym momencie zrozumiał że jest chory na głowę.
>
> Przecież ty nigdy nie byłeś w wojsku, fajtłapo!!!
> :-)
> --
>
> Ikselka.
>
Skąd to wiesz markietanko?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|