Data: 2007-10-30 11:14:12
Temat: Re: pierwsza wizyta uniemowlaka?!
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jagna W. pisze:
>> > Bo mnie uczono, by profilaktycznie unikać pokarmów
>>> będących potencjalnymi alergenami i próbować wprowadzać je po troszku
>>> i nie
>>> od razu.
>
>> I nie oddychać. Bo w powietrzu jest ołów.
>
> A po co od razu te skrajności? Odnieś się do tego, co napisałam.
> Uważasz, że to bzdura?
Tak. I skrajność. Przerażają mnie panienki jadące w Wigilię na cienkim
rosołku.
>>> Czyli nici z np. wystawnej Wigilii z kapustami, grzybami,
>>> makowcami, suszonymi owocami, jeśli dziecię jest tylko na piersi,
>
>> Współczuję serdecznie.
>
> Absolutnie nie ma czego. Przeżyłam i co najważniejsze nie było mi
> przykro, że inni jedli, a mnie tylko ślinka ciekła :)
A ja jadłam i w ogóle nie było mi przykro z żadnego powodu. A ślinka mi
ciekła na widok tego co zaraz zjem :)
>>> a ma
>>> skłonności do kolek czy wysypek alergicznych
>
>> "mowa o zdrowym dziecku jak mniemam"
>
> Ale
> nawet jeśli, to rozumiem, że wg Ciebie rodzina matki karmiącej owe chore
> dzieci powinna się z nią solidaryzować jeśli chodzi o codzienną dietę i
> broń Boże nie pałaszować truskawek, fasolki po bretońsku czy
> meksykańskiego chilli.
Przy jednym stole? Na pewno nie. IMHO to forma wyrafinowanego sadyzmu.
Pomijam stronę praktyczną gotowania dwóch obiadów.
>>> (właściwie to nie znam
>>> niemowlęcia, które tego nie ma ;-)
>>
>> Ja znam. A właściwie znałam, bo niemowlakami już nie są jakby nie
>> patrzeć. Jedynie Stasia wysypało po surowym mleku krowim (wypitym
>> przeze mnie, nie przez niego).
>
> No widzisz, wysypało go, ale nie uważałaś, że jest chory prawda?
Wysypka to objaw chorobowy na skutek reakcji alergicznej organizmu.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|