Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.k.pl!news.biskupin.wroc.pl!not-for-mail
From: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: placze, maz nie zdradzil chce sie wygadac [długie]
Date: Tue, 24 Sep 2002 09:53:42 +0200
Organization: Siec Komputerowa Biskupin -- http://www.biskupin.wroc.pl
Lines: 38
Message-ID: <amp578$qet$1@opat.biskupin.wroc.pl>
References: <ammtga$du3$1@korweta.task.gda.pl>
<E...@j...jasien.net>
<amosrb$7m0$1@news2.tpi.pl> <amovfi$9d9$1@news.tpi.pl>
<amp1ai$gl2$1@opat.biskupin.wroc.pl> <amp2be$c2o$1@absinth.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 10.6.4.119
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opat.biskupin.wroc.pl 1032853544 27101 10.6.4.119 (24 Sep 2002 07:45:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@b...wroc.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 24 Sep 2002 07:45:44 +0000 (UTC)
X-Notice3: Wiadomosc zostala wyslana przy uzyciu serwera news Sieci Komputerowej
Biskupin
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:21840
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:amp2be$c2o$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik Oleńka <o...@b...wroc.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:amp1ai$gl2$...@o...biskupin.wroc.pl...
> > owijanie się w ręcznik właśnie Bruksie. Jeśli mężowi brakuje seksu,
niech
> > sam się owija i uwodzi żonę.
>
> bo facet lubi ciepłe kobietki...oziębłość i marudzenie oddala go od
> partnerki...jest wzrokowcem...lubi patrzeć na to co jest ładne a nie
> zaryczane i brzydkie ...
>
> Sandra
A pominęłaś cały mój wywód o przyjaciołach i przyjaciółkach - w tym
małżeństwie bruxa nie jest na równych prawach z męzem.
I ciągle słychać rady: ma być piękna i niezaryczana, uwodizić, czrować, żeby
go oderwać od kompa.
On jest cacy i w porządku tylko mu BRAKUJE. Tego, tamtego i owego.
Oczywiście to nie on ma się starać, żeby coś zmienić, tylko żona? A jak się
nie domyśli, to on ją SPECJALNIE "potrząsa" i upokarza, żeby się postarała.
Przypomina mi to nie tak dawną dyskusję o związku Jacka - on też wymagał,
żeby żona się "starała", by przestał ją zdradzać. Miała sobie "zasłużyć" na
miłość męża: fryzurą, figurą, seksem (nie odmawiała, a jakże, był
usatysfakcjonowany).....tylko BRAKOWAŁO MU...sam nie wiedział czego.
Jakiegoś żaru? Smaku nowości?
A potem się okazało, że sam też musiał podjąć pewne kroki - zerwać starą
znajomość, być milszym i mniej oschłym. Wymagać też od siebie.
No i jak postarały się OBIE strony, kuracja związku się rozpoczęła i jak na
razie - chyba trwa z niezłym skutkiem :)
Ola
>
>
|