Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: po klinice
Date: Mon, 20 Nov 2006 07:54:29 +0100
Organization: zzz
Lines: 51
Message-ID: <ejrjl1$esb$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <ejq186$m8j$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cki216.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1164005859 15243 83.31.84.216 (20 Nov 2006 06:57:39 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Nov 2006 06:57:39 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:355505
Ukryj nagłówki
Dawid Turzyniecki; <ejq186$m8j$1@inews.gazeta.pl> :
> Przez 8 lat psychiatrzy rozpoznawali u mnie psychoze i faszerowali mnie lekami
> przeciwpsychotycznymi .Mialem ich razem ok 5(psychiatrow) . Ostatni jednak
> skierował mnie na klinike na badania psychologiczne .Byłem tam 5 tygodni i
> wyszedlem z rozpoznaniem : osobowosc schizoidalna.Zostalem oczyszczony z
> psychozy a teraz koncze tylko kuracje antydepresyjną. Pisze to zeby rozwiac
> watpliwosci ze osoba schizoidalna nie nadaje sie do funkcjonowania w
> spoleczenstwie . Owszem kilka lat temu potrafilem przez miesiac nie wychodzic
> z domu bo bardziej niz ludzie interesowaly mnie ksiazki . komicznie wygladaja
> kontakty z plcia przeciwną - na ok 20 spotkan tylko jedna wyrazila chec
> ponownego spotkania ale wykonczyla sie juz po trzech dniach ( operowanie
> terminologia fachową i tendencja u osob schizoidalnych do pozbawiania
> czlowieka ducha nie wplywaja pozytywnie na takie kontakty)
Tak myślisz? ;) A nie chodzi bardziej o to, że poznając jakąś osobę masz
tendencje do jej obserwowania, do szybkich ataków słownych w momentach,
kiedy czujesz się zagrożony, do nie podejmowania żadnej decyzji [typu -
"idziemy do parku"]? Z jednej strony, kiedy czujesz się
atakowany/zagrożony powinieneś odczekać jakiś czas, aż to minie, z
drugiej łatwiej Ci będzie poznać kogoś, jeżeli wcześniej poznasz taką
osobę bez przypisanych intencji w stylu "związek/seks/miłość/przyjaźń".
> Wystarczy sie
> pogodzic z faktem ze nie bedzie sie mialo partnera lub przyjac do wiadomosci
> ze tym partnerem moze byc tylko psycholog lub masochista.Jesli juz z tym sie
> pogodzimy nalezy wybrac prace ktora bedziemy wykonywac w samotnosci. W moim
> przypadku nie chodzi o to ze boje sie ludzi lecz to oni boja sie mnie ,czesto
> maja mnie za egoiste a gdyby wiedzieli co to jest osobowosc schizoidalna
> braliby poprawke na to ze taka osoba jest egocentrykiem bo to wynika z
> zaburzen.na terapii udalo mi sie przelamac wiele oporow i zdaje sobie sprawe z
> tego co tak negatywnie wplywalo na otoczenie ta wiedza pozwoli mi stopniowo
> nadrobic zaleglosci spoleczne ,tylko pytanie polega na tym czy ja tak
> wlasciwie tego chce bo to wlasnie spoleczenstwo doprowadzilo mnie do takiego
> stanu Jest bardzo dluga lista tego jak "pedagodzy " w przedszkolu pastwili sie
> nade mna i jak przez caly okres podstawowki bylem czlowiekiem wykletym tylko
> dlatego ze nie chodzilem na religie.hehe w imie swojego ukochanego bozka
> produkują ludzi z zaburzeniami ale czy to przeciez nie bardziej humanitarne
> niz spalic kogos na stosie?
Myślisz, że "normalni" aż tak bardzo odstają od Ciebie? ;) Nie sądzę. To
raczej kwestia tego, że żyją w grupie, nie uciekają od kontaktów - bez
praktyki nawet normalny zachowywałby się tak jak Ty. Ale kontakty z
innymi ludźmi uczą metod interakcji i umożliwiają "bezstresowe" poznanie
innych ludzi w taki sposób, żeby nie wywoływali swoją obecności
niepokoju.
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
|