Data: 2005-03-10 10:01:42
Temat: Re: rösti, czyli roesti
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 10 Mar 2005 09:56:38 -0000, Waćpanna lub Waćpan *eM*, w wiadomości
news:<news:d0p5kn$hjm$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje:
>> Hihi ;) A u nas w domu, jak mielone, to tylko z deptanymi
>> ziemniakami, z mlekiem i masłem. Mniam. To do siebie nie pasuje?
>
> Alez oczywiscie - pasuje, ale u mnie w domu nazywa sie to obiadem
> dentysty :-). Nie chcialabym szacownych gosci w szacownym wieku
> niechcacy urazic :-). Trza sie pilnowac.
Aha... to o konsystencję chodziło :) Nie wpadłabym na to, bo zawsze jak są
mielone, to mamy okrzyki z pokojów "ale z deptanymi, prawdaaaaa?".
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
|