Data: 2003-07-05 19:53:47
Temat: Re: rak szyjki macicy (chyba)
Od: "eva peron" <e...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:xqiu3pn5y40z.oyreb4d833cv.dlg@40tude.net...> >> no wlasnie,
ale chodzi mi o statystyki - jak jest w tego rodzaju
> >> przypadkach? ten guz rosl pare lat; jaki procent okazuje sie zlosliwe;
> Ewo, czytaj poprzedników. Jak pisałem obok, dostanie człowiek że przeżycia
> pięcioletnie są od 5 do 95%. I co z tego będzie wiedział?
>
> --
> Krzysiek, EBP
> każdy trudny problem ma proste błędne rozwiązanie
Specjalnie do googla odeslalam, zeby sie generalnie tylko "oswicil", bo
przeciez nikt przy zdrowych zmyslach nie zdecyduje sie via net wstrzelic
pomiedzy te 5-95, nieprawdaz?
E.
|