Data: 2005-02-11 14:41:10
Temat: Re: renta po amputacji piersi i węzłów
Od: "Aska" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> renta inwalidzka przysluguje, przynajmniej II grupy a i I grupa jest
> mozliwa. Zglosic sie od specjalisty i poprosic go o skierowanie na rente
> inwalidzka. Renta powinna byc przyznana dozywotnio i nie trzeba sie stawiac
> co roku na komisje lekarskie, tylko raz przed przyznaniem renty.
> Powodzenia
>
> Leslaw Bidzinski
a to si etak tylko mowi ;) moja mam tez powaznie choruje i nikt jej renty nie
przyznał , sąsiadka po amputacji piersi , chora tarczycą itd juz 3 rok walczy
z Zusem o rentę
to co mozna a jak jest w Zusie z rentami wiadomo powszechnie , nie dasz w
łape to i nikt ci renty nie przyzna , nawet jak sa podstawy do takiej renty i
sa skierowania od specjalistów itd
a do autorki postu oczywiscie mozna skladać , ale nastaw sie na odp. w styyly"
przeciez to tylko rak z rakiem da się zyć " , albo przyznamy pani rente jak
pani calkiem nie bedzie chodzić " - autentyczne cytaty z komsji lekarzy
orzeczników Zusu
jesli mama jest w na tyle dobrej kondycji, ze nie zestresuje sie taka komisją
to oczywiście próbujcie , próbowac zawsze trzeba , a nóz trafi sie wam ucziwy
lekarz orzecznik
moja mam juz sobie dala spokoj nie na jej zdrowie chodzenie po takich
komisjach i oby sie tylko nie pogorszylo, bo wtedy to juz zadna renta nie
bedzie potrzebna
w Polsce zeby chorowac to trzeba mieć "zdrowie"
zyczę reemisji choroby mamie a co renty próbowac trzeba zawsze !
pozdrawiam
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|