Data: 2004-01-23 16:00:11
Temat: Re: rosol
Od: "batory" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dnia 2004-01-23 16:42:45 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
> przyrody grupowicz *batory* skreślił te oto słowa:
>
> > No, oczywiście, wszyscy Państwo posiadają gosposie,
>
> Nie, skad to podejrzenie?
>
> > albo przynajmniej jedną
> > osobę niepracującą w rodzinie,
>
> Szczesliwie tez nie...
>
> > aby codziennie mogła przygotować świeży obiadek.
>
> No codziennie jest swiezy...
>
Sam się robi jak jesteście w pracy?
>
> Tylko chlebowe, mieso i wedliny wedle zapotrzebowania, reszta raz w
> tygodniu.
>
nie jecie codziennie mięsa albo wędlin?
>
> ZAWSZE ląduje w koszu na śmieci.
> Jesli Ci chodzi o WC ('sracz') to tam nie wyrzucam słoikow.
>
To słoiki też wyrzucasz? Bo ja wyrzucam tylko zawartość. SSłoiki sobie
zachowuję na przetwory
>
> > A z jabłka nigdy nie zdarzyło się Wam
> > wykroić najmniejszej brązowej plamki - takie jabłko przezież nadaje się
tylko
> > do wyrzucenia
>
> A skad ten pomysł?
>
>
to nie mój pomysł tylko Basi 2 posty wcześniej
ja tak dużo nie zarabiam, zeby sobie móc pozwoloć na marnotrawienie żywności
Pozdrowionka = Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|