Data: 2005-01-15 09:17:05
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dariusz Drzemicki pisze:
>>> Nie decyduję, tylko radzę. Jeszcze nie jest za późno.
>> A skąd możesz to wiedzieć?
>> Znasz sytuację tej kobiety i historię jej związku?
> Trochę.
Poważnie? Autorka wątku jakoś o tym nie wspomniała.
> Ale póki nie zrobiła tego kroku, to można jeszcze ratować.
Ona już nie chce. Nie widzi szans. I uznała, że jej decyzja jest najlepsza,
jaką mogła podjąć. Uszanuj ją i nie uszczęśliwiaj nikogo na siłę. Czy
chciałbyś mieć na sumieniu rozpacz i depresję kogoś, kogo odwiodłeś od
słusznej jego zdaniem decyzji, piorąc mu mózg swoimi demagogicznymi
wypowiedziami?
> Potem to będzie lament nad rozlanym mlekiem.
To dorosła kobieta. Myślę, że potrafi po sobie posprzątać.
--
PozdrawiaM
|