Data: 2015-06-20 18:19:30
Temat: Re: rzodkiew
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-06-20 o 15:51, Jarosław Sokołowski pisze:
> Są drukarnie cyfrowe sprzężone z liniami introligatorskimi. Wysyła się
> PDF, a po chwili jest już gotowa książka. Kurier może ją dostarczyć
> nawet następnego dnia. Cenowo wygląda to tak, że za produkcję książki
> w nakładzie jednego egzemplarza można zapłacić mniej, niż jej typowa
> cena w księgarni. Zresztą wydawcy niskonakładowych książek naukowych,
> które nie sprzedają się na pniu w jeden dzień, tylko schodzą równo
> przez kilka lat -- oni przewżne tak robią. Zamawia się najwyżej kilka
> egzemplarzy, gdy pojawiają się chętni. Oprawa raczej miękka, ale nie
> do odróżnienia od offsetu. Jeśli nakład troszkę większy, kikadziesiąt
> egzemplarzy przynajmniej, to moi zaprzyjaźnieni drukarze ręcznie robią
> sztywne oprawy ze wszystkimi regułami tej szlachetnej sztuki.
A tak na marginesie - gdzie mogłabym odrestaurować starą książkę? Tak,
żeby ładnie mi to zrobili, nie zdarli ze mnie skóry, a co najważniejsze
- nie "zgubili".
Ewa
|