Data: 2011-09-16 08:17:06
Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 15 Sep 2011 22:13:46 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-09-15 22:05, Stokrotka pisze:
>
>> Z maszyny niedomytej.
>
> W HACCP? Nie żartuj.
HACCP to największy pic na wodę - nie wiesz?
Amerykanie go wymyslili i przysłali do Europy, sami go nie uznając u siebie
- a już polscy urzędnicy swoją nadinterpretacją zrobili z niego ABSURD,
który nigdzie nie jest przestrzegany w praktyce - no, może tylko w tych
wszystkich papierkach... Efekt: HACCP to tylko kasowy młyn na wodę dla
"przeprowadzaczy" wszelkich durnowatych szkoleń i niby-audytów.
--
XL
|