Data: 2002-03-26 13:01:31
Temat: Re: śledzie oh Pedro!
Od: <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> > >
> >
> >
> > > >
> Bo to nie pora na łowienie smacznych śledzi.
````````````````````````````````````````````````````
``````````````````>
A właśnie, że pora! Marzec to sledziowe żniwa - na Bałtyku. I czas na
jedzenie świeżych - nie solonych !!! - śledzi, na sledzie zielone..
Ostatnio w barku rybnym "Krewetka" w Świnoujściu jadłam boskiego śledzia :
świeży usmażony, potem zalany zalewą octwą, z cebulką... rewelacja, wcale nie
był octowy!!! I to podali na przystawke , gratis, od firmy...Qd
PS Próbowałam tam ryby zwanje PANGA ( pierwsze slysze), taka delikatna, troche
jak sola czy inny turbot, choć z kształtu nie płastugowata.Za to droga; za 100g
liczyli sobie 8 zł.Qd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|