Data: 2005-06-18 10:25:30
Temat: Re: slowa, ktore nigdy nie powinny pasc
Od: ika <i...@s...wody>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 18.06.05, około 12:10, tHe mRuWa bulgocze
<news:d912v3.25k.1@tHe.mRuWa>:
> Ale jesli nie postawic sie w roli matki tylko zwyklego czytelnika
> to duza czesc tych wypowiedzi jest nawet smieszna:)
Nie za bardzo wiem czemu te dziewczyny są takie alergiczne na słowo
'wyskrobiny' - w rubryczce 'materiał do badania'. Dlatego, że to już PO i
kojarzą z tym dźwiękiem i wszystkimi okolicznościami? A zabieg
łyżeczkowania jest najohydniejszym jaki widziałam i wolałam słuchać
bredzenia pacjentki na ketaminie, włączać i wyłączać lekarzom gutitek od
płukania (co oczywiście musieli skomentować, że na
salową/instrumentariuszkę się nadaję), niż zaglądać co tam się dzieje.
Ale 'wyskrobiny'? To jak 'plwocina' ;)
--
ika - umop apisdn
|