Data: 2005-05-31 21:21:07
Temat: Re: ślub.
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 31 May 2005 23:02:16 +0200, in pl.rec.uroda "almadka"
<a...@U...TO.W.DIABŁY.onet.pl> wrote in
<d7ijci$3im$1@news.onet.pl>:
>No wlasnie nie zartuje. Jakos nie przejelam sie powaga chwili i jeszcze
>pare innych niestandardowych rzeczy zrobilam tamtego pamietnego dnia;),
>chocby to, ze w polowie imprezy zerwalam z glowy treske, rozczochralam
>wlosy, bo tak mi bylo wygodniej tanczyc do kawalka zespolu Metallica.
>Oczywiscie ta sztywna halke nadajaca ksztalt spodnicy w sukience zdjelam juz
>chyba po godzinie, bo mnie denerwowala...
nie chciałabym zabrzmieć niegrzecznie, ale po co w takim razie
ubierałaś się niewygodnie i niezgodnie z własnym stylem?
amg
|